Zainspirowany dyskusją nt. nowego komercyjnego projektu
https://forum.sealcode.org/t/aplikacja-webowa-do-zapisow-na-wystawe/1305/11
wychodzę z kolejną propozycją 
Chodzi mi tutaj o stworzenie naszego boilerplate repo (Front-end) dedykowanego dla projektów Sealcode’wych.
Zalety:
-
szybsze developowanie - można by zdefiniować generatory - dla komponentu, modułu, czegokolwiek… Oszczędność czasu i brak miejsca na pomyłki przy tworzeniu nowego boilerplate’u
-
jednolita struktura across-projects - łatwiej dzięki temu skupić się na samym developowaniu aplikacji, nie zastanawiając się gdzie czegoś szukać albo coś dorzucić - to też dzięki generatorom
-
dzięki temu że mamy taką swoją bazę - można ją łatwo dostosowywać do własnych potrzeb i dopieszczać po każdym skończonym projekcie - “tracimy” więc czas na ulepszenia a nie stawianie konfiguracji od 0.
-
brak potrzeby poświęcania czasu na tworzenie konfiguracji od zera przed każdym projektem
-
nowe osoby mogłyby de-facto zacząć wprowadzać się w projekt jeszcze przed jego rozpoczęciem
Minusy:
- ktoś musi poświęcić czas i stworzyć startową konfigurację*
- zawsze powinniśmy wybierać najlepszy tool do określonego zadania a jeden boilerplate na wszystkie projekty (imho) stoi w kontrze do tego**
*Zaktualizowałem repozytorium oparte na Preactcie, które mogłoby posłużyć za wzór / baza do tego celu:
GitHub - kolodziejczakM/preact-modern-startupper: Minimalistic, high-powered Preact boilerplate,
tutaj mały TLDR:
You: Why should I care?
- easy to use boilerplate generators for components and modules
- ready to use storybook support
- side effects handling - through unistore - additional middlewares are not needed
- store compatible with Redux DevTools
- localisation support - you can easily start developing multiple-language app
- pre-rendering support - you can render static HTML webpages out of app routes
- battle-tested project structure
**Zakładam tutaj po prostu, że nie idziemy w micro-frontendy xD Ale jakby ktoś był ciekaw to np. GFT używa tego: https://single-spa.js.org/
Myślę, jednak, że sama dyskusja nt. samego frameworka może być ciekawa.
Najnowsze Vue 3 ma ważyć zaledwie 10 KB.
Wiemy już, że premiera jest zaplanowana na połowę tego roku.
To wciąż ponad 2x w stosunku do Preacta, ale jednak różnica nie jest już tak duża jeśli chodzi o wagę, a Vue ma też dużo niepodważalnych zalet:
- Spore i (najszybciej?) rosnące community
- Najlepiej napisane docsy na FE
- Jest łatwiejsze do ogarnięcia dla osób z mniejszym doświadczeniem niż React / Preact / Angular
Jestem ciekaw co sądzicie o pomyśle i jakie macie przemyślenia 
więc ryzykownie chyba byłoby póki co wchodzić w coś w tym stanie. Chyba, że zacząć od Vue 2 + 